Chiny udostępniły chińskim internautom stronę AI tuż przed ubiegłoroczną olimpiadą w Pekinie, co zostało przyjęte jako zapowiedź złagodzenia restrykcyjnej polityki władz. Ponowne nałożenie blokady - uważa AI - to oznaka "nowego ataku na wolność słowa".
Chińskie władze w ostatnim czasie zainicjowały kampanię czyszczenia internetu z niepożądanych treści i zamknęły blogi ze "szkodliwymi komentarzami" oraz kilkanaście witryn z pornografią i wulgarną zawartością. W ramach kampanii zamknięto też m.in. popularny blog na stronie www.bullog.cn. Nie wiadomo, czy blog, na którym pojawiały się krytyczne oceny bieżących spraw, zamknięto na stałe. W zeszłym roku był on niedostępny podczas zjazdu partii komunistycznej, wcześniej skrytykowanego na tej stronie.
Chiński ośrodek monitorujący treści w internecie ogłosił około 20 adresów www, które jego zdaniem powinny zostać oczyszczone z pornografii. Wśród wymienionych jest m.in. strona MSN Microsoftu.
Chiny mają największą na świecie społeczność internetową, liczącą ponad 250 mln osób.
ND, PAP