Takie oświadczenia złożył szef ukraińskiej dyplomacji Wołodymyr Ohryzko, prezentując założenia polityki zagranicznej w rozpoczynającym się roku.
"Liczymy, że nowa administracja USA będzie kontynuowała poparcie dla euroatlantyckiego kursu Ukrainy, tak jak to robiła poprzednia administracja" - powiedział na konferencji prasowej.
Ohryzko dodał, że Kijów zamierza zapoczątkować dialog w trójkącie USA-Unia Europejska-Ukraina, którego celem będzie wzmocnienie bezpieczeństwa energetycznego w związku z "niedawnym konfliktem gazowym" z Rosją.
Duże nadzieje Ukraina wiąże także z UE. Minister podkreślił, że w bieżącym roku oczekuje zakończenia negocjacji o umowie stowarzyszeniowej z Unią, w ramach której zostanie także osiągnięte porozumienie o strefie wolnego handlu.
Potwierdzając, że Kijów wciąż dąży do integracji z Zachodem, większą część swego wystąpienia Ohryzko poświęcił Rosji. "Nadszedł czas odejścia od stereotypów braterstwa i jedności historycznej. Jesteśmy dwoma suwerennymi państwami i powinniśmy budować nasze relacje na postawie prawa międzynarodowego" - powiedział.
Zauważył przy tym, że głoszone przez Moskwę hasła "słowiańskiego braterstwa" również się już wyczerpały. "Gdy mówimy o jedności słowiańskiej to pojawia się interesujące pytanie: ile państw słowiańskich jest dziś członkami NATO, a ile nie?" - zastanawiał się Ohryzko.
Zdaniem ministra Ukraina i Rosja powinny kierować się we wzajemnych stosunkach pragmatyzmem. "Musimy zminimalizować czynnik ideologiczny, ponieważ tylko pragmatyzm przyniesie normalizację stosunków. Niestety, wciąż jest w nich pełno stereotypów z epoki sowieckiej" - podkreślił.
Ohryzko uważa, że w 2009 r. Kijów i Moskwa powinny zakończyć rozmowy o demarkacji granicy lądowej, delimitacji terytoriów wodnych na Morzu Azowskim i w Zatoce Kerczeńskiej, a także przeprowadzić inwentaryzację obiektów, z których korzysta stacjonująca na Krymie rosyjska Flota Czarnomorska.
"Mamy nadzieję, że stosunki ukraińsko-rosyjskie będą budowane na równoprawnych, rynkowych i korzystnych dla obu stron warunkach" - powiedział minister spraw zagranicznych Ukrainy.
W swym wystąpieniu Ohryzko wymienił także Polskę. "Będziemy pracować nad tym, by w pierwszym kwartale (2009 r.) rozpocząć działania na rzecz realizacji mapy drogowej dotyczącej współpracy ukraińsko-polskiej w latach 2009-2010, w której wymienione zostaną wszystkie nasze priorytety" - oświadczył ukraiński minister.
Temat mapy drogowej był omawiany przy okazji ostatniej wizyty ministra spraw zagranicznych Polski Radosława Sikorskiego w Kijowie, do której doszło w połowie stycznia. "To będzie bardzo konkretny i pragmatyczny plan, który da nowy impuls rozwojowi naszych relacji dwustronnych" - ocenił wówczas Ohryzko.
ND, PAP
Pitbul: pies na polityków. Nowy portal rozrywkowy zaprasza!