Kwatera Główna NATO więzieniem?

Kwatera Główna NATO więzieniem?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Władze Brukseli ujawniły, że mają chrapkę na Kwaterę Główną NATO znajdującą się w ich mieście, i chcą ją zamienić na... więzienie.

Nikt oczywiście nie ma zamiaru wyrzucać Sojuszu Północnoatlantyckiego z jego aktualnej siedziby, ani tym bardziej z terytorium Belgii. Władze regionalne Brukseli wierzą, że do 2016 roku natowscy urzędnicy i oficerowie przeniosą się wreszcie do swojej stałej, docelowej siedziby, zwalniając zajmowane dotąd tereny, które będą jak znalazł na nowy zakład karny.

Po przymusowej wyprowadzce z Paryża w 1966 roku, gdy Francja wystąpiła ze  struktur wojskowych NATO Kwatera Główna znalazła dla siebie miejsce w Brukseli. Przez ponad 40 lat nie dorobiła się jednak siedziby z prawdziwego zdarzenia, zajmując wciąż prowizoryczne bloki z prefabrykatów. W miarę rozszerzania Sojuszu, dostawia się po prostu nowe. W całym kompleksie, pilnie strzeżonym i  otoczonym zasiekami z drutu kolczastego, pracuje ok. 4 tys. ludzi.

Bruksela patrzy łakomym okiem na Kwaterę Główną NATO, bo wydaje się ona świetnym miejscem na przeniesienie trzech stołecznych więzień - jest na  obrzeżach miasta, ale doskonale skomunikowana.

W środę resort sprawiedliwości Belgii przedstawił plan modernizacji więziennictwa na najbliższe lata, który zakłada likwidację obecnych zakładów karnych, wybudowanych jeszcze w XIX wieku, obecnie przepełnionych i w opłakanym stanie.

Cytowany w piątkowym wydaniu "La Libre Belgique" szef regionu brukselskiego Charles Picque, który zresztą mieszka naprzeciw brukselskiego więzienia Saint Gilles, przyznał, że przejęcie natowskiej siedziby wydaje się najlepszym rozwiązaniem. Oczywiście więzienie trzeba by wybudować niemal od podstaw w  miejsce istniejących obiektów, by spełniało wszystkie standardy.

Plany jednak może pokrzyżować sam Sojusz Północnoatlantycki. Choć decyzja o  budowie nowej siedziby "która spełni wymogi NATO w XXI wieku", zapadła uroczyście na jubileuszowym szczycie w 1999 roku w Waszyngtonie, wybrano supernowoczesny projekt, a rząd Belgii przekazał nowe tereny - z powodu braku funduszy prace się ślimaczą i nikt w Kwaterze Głównej zdaje się nie wierzyć w  szybką przeprowadzkę.

A co z więzieniami, kiedy już uda się przenieść ich obecnych lokatorów do  NATO, a NATO - do nowej siedziby? Charles Picque nie ma wątpliwości, że dzięki atrakcyjnej lokalizacji i zabytkowej architekturze da się je zamienić na... mieszkania.

ND, PAP

Pitbul: pies na polityków. Nowy portal rozrywkowy zaprasza!