Pochodzący z Algierii 48-letni mułła Abdul Nacer Benbrika wraz ze swą grupą żądał wycofania australijskich żołnierzy z Iraku i Afganistanu. Tłumaczył swym bojownikom, że aby zmusić rząd Australii do takiej decyzji, trzeba zabić co najmniej tysiąc osób, w tym także starców, kobiety i dzieci.
Zamierzał dokonać zamachów w Melbourne na stadionach sportowych i na dworcach kolejowych - w miejscach, gdzie gromadzi się wielu ludzi. Spisek został udaremniony zanim terroryści zaatakowali, a także wyznaczyli konkretne cele zamachów. Stąd też - wyjaśniał sędzia prowadzący sprawę - tak stosunkowo niskie wyroki.
Sześciu współpracowników Benbriki, także odpowiadających przed sądem, skazanych zostało na kary 4-7 lat więzienia.
ND, PAP
Pitbul: pies na polityków. Nowy portal rozrywkowy zaprasza!