Prezydent Egiptu Hosni Mubarak powiedział w Paryżu, że "być może" w przyszłym tygodniu zapadnie porozumienie w sprawie trwałego rozejmu w Strefie Gazy.
Izrael i radykalne islamskie ugrupowanie Hamas negocjują za pośrednictwem rządu egipskiego możliwość zawarcia długofalowego porozumienia o zawieszeniu działań wojennych. Od zakończenia izraelskiej ofensywy w Strefie Gazy 18 stycznia obowiązuje określane jako "kruche" zawieszenie broni, które ogłosiły obie strony.
Mubarak, który w poniedziałek spotkał się z prezydentem Francji Nicolasem Sarkozym, powiedział też, że poprosił swojego rozmówcę, by współprzewodniczył konferencji darczyńców poświęconej odbudowie Strefy Gazy. Ma się ona odbyć 2 marca w Kairze.
Prezydent Egiptu ocenił też, że Sarkozy odegrał ważną rolę dla "rozpoczęcia procesu pokojowego, dla dyskusji dotyczących trwałego rozejmu" w Strefie.
W czasie izraelskiej ofensywy trwającej od 27 grudnia do 18 stycznia, zginęło w Strefie Gazy ponad 1330 Palestyńczyków. Mimo wycofania wojska ze Strefy izraelskie samoloty niezmiennie bombardują "cele Hamasu" w Gazie, w tym także tunele w Rafah, którymi do Strefy jest przemycana broń. Naloty mają stanowić odpowiedź na palestyński ostrzał terytorium Izraela.ND, PAP
Pitbul: pies na polityków. Nowy portal rozrywkowy zaprasza!