Gwałtowne burze śnieżne i wichury, jakie w nocy z piątku na sobotę przeszły nad północną Japonią, spowodowały olbrzymie straty materialne - podano w Tokio.
W największym stopniu ucierpiała prefektura Aomori, gdzie dochodzący w porywach do 40,8 metrów na sekundę wiatr zerwał dachy z co najmniej 75 domów.
Ponad sto budynków zostało uszkodzonych a 50 tysięcy domów rano pozostawało bez prądu. Wichury zerwały bowiem wiele linii energetycznych w regionie. Dostawy prądu częściowo udało się przywrócić w sobotę w ciągu dnia - nadal jednak ponad 21 tysięcy budynków w czterech dużych i pięciu mniejszych miastach nie ma prądu.
Z powodu uszkodzenia trakcji, Wschodnio-japońska Spółka Kolejowa odwołała w sobotę ponad dwieście kursów pociągów. Anulowano też ponad 50 rejsów samolotów.
Na północy japońskiej wyspy Hokkaido ostatniej doby spadło średnio 54 cm śniegu.
ND, PAP