Przywódca prorosyjskiej opozycji na Ukrainie Wiktor Janukowycz zaapelował w piątek do prezydenta Wiktora Juszczenki i rządu o złożenie dymisji, twierdząc, że są oni niezdolni do kierowania dotkniętą kryzysem gospodarczym Ukrainą.
"Prezydent i rząd powinni podać się do dymisji" - powiedział Janukowycz do 5 tys. manifestantów zebranych w Kijowie.
pap, em
Zwolennicy Janukowycza, w tym wiele starszych osób, trzymali niebieskie flagi jego partii. "Powstrzymać kryzys" i "Precz z władzami" - skandowali.
Janukowycz, którego Partia Regionów Ukrainy jest najsilniejsza w ukraińskim parlamencie, oświadczył, że sytuacja gospodarcza w kraju jest coraz gorsza i rośnie bezrobocie.
"Oszukali w 2004 roku połowę kraju - oświadczył Janukowycz, odnosząc się do pomarańczowej rewolucji oraz Juszczenki i premier Julii Tymoszenko. - Zrobili coś wręcz przeciwnego, niż obiecali".
Według opozycji, protesty odbyły się w piątek w kilkunastu miastach Ukrainy.pap, em