Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew przyznał we wtorek, że dotychczasowe działania mające zmniejszyć korupcję w kraju nie przyniosły rezultatów - podała agencja Interfax.
Miedwiediew uczynił z walki z korupcją podstawę swej prezydentury i jeden z niewielu priorytetów, które miały go odróżnić od poprzednika Władimira Putina, obecnie premiera.
"Co się tyczy walki z korupcją, jest jasne, że jesteśmy na samym początku tej drogi. Nikomu nie kręci się w głowie od sukcesów. Na razie nie ma sukcesów" - powiedział cytowany przez Interfax Miedwiediew.
"Próbowaliśmy wyznaczyć ramy prawne dla tych działań po raz pierwszy od 20 lat" - powiedział prezydent.
"Teraz, gdy stworzono ustawy, muszą one zostać wprowadzone w życie" - powiedział prezydent Miedwiediew na spotkaniu z przedstawicielami Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej.
Kolejni gospodarze Kremla zapowiadali wyplenienie łapówkarstwa.
Łapówki to, jak pisze Reuters, sposób życia wielu Rosjan we wszystkich kręgach społecznych. To zarówno drobne sumy płacone milicjantom drogówki, jak i łapówki wręczane wysokim urzędnikom, którzy kontrolują wielkie zasoby naturalne.pap, keb