Dwunastu byłych żołnierzy, którzy uczestniczyli we francuskich próbach jądrowych prowadzonych w latach 1960-1996 na Saharze i atolach Polinezji, domagało się od wielu lat rządowego odszkodowania. Twierdzili oni, że w wyniku napromieniowania zapadli na ciężkie choroby, w tym nowotwory płuc i nerek oraz białaczkę.
Sąd odrzucił te roszczenia powołując się na obowiązujące w tym wypadku we Francji przedawnienie zdarzeń mających miejsce przed 1976 rokiem. Wymiar sprawiedliwości potwierdził w ten sposób orzeczenie specjalnej Komisji ds. Odszkodowań dla Ofiar Wykroczeń (Civi) wydane trzy lata temu.
Wyrok sądu w tej sprawie zapadł wkrótce po ogłoszonym w marcu tego roku przez rząd planie odszkodowań dla ofiar francuskiego programu jądrowego. Plan ten przewiduje stworzenie mechanizmu odszkodowania dla około 150 tys. pracowników wojskowych i cywilnych oraz mieszkańców Sahary i Polinezji, gdzie przeprowadzono te próby nuklearne. Pierwsza transza odszkodowań ma wynieść 10 milionów euro.
Jak obiecał minister obrony narodowej Herve Morin, zostanie stworzona niezależna komisja lekarska kierowana przez sędziego, która rozpatrzy każdy przypadek osobno. Wyjaśnił on, że wnioskodawca nie będzie musiał udowodnić związku przyczynowego między narażeniem na promieniowanie a swoją chorobą. Aby odrzucić wniosek o odszkodowanie, to państwo będzie musiało wykazać, że schorzenie nie zostało spowodowane promieniowaniem.
Projekt Morina ma być jeszcze w maju rozpatrzony przez francuski rząd.
Francja przeprowadziła około 210 prób nuklearnych w algierskiej części Sahary w latach 1960-1966 oraz na Polinezji w latach 1966- 1996.
pap, keb