Decyzja o zamknięciu polskiego liceum została ogłoszona na początku czerwca i - jak podkreślają protestujący - oznacza poważne trudności dla polskich uczniów, pozbawionych możliwości dalszej nauki. Wieczorem do okupujących mają dołączyć następne osoby.
Jak poinformował wiceminister edukacji Krzysztof Stanowski, liceum polskie w Atenach nie zostanie zlikwidowane, nadal będzie prowadzony nabór uczniów do I klasy, zmieni się tylko tryb nauczania w szkole - na korespondencyjny. "Decyzja ta jest podyktowana troską o poziom nauki i możliwość dalszego kształcenia uczniów" - zaznaczył Stanowski.
"Ważną przesłanką do podjęcia tej decyzji jest bardzo niski poziom egzaminu maturalnego w ubiegłym roku" - dodał wiceminister. "Nauka wszystkich absolwentów gimnazjów będzie odbywała się na tych samych zasadach, a nie na różnych dla wybranych grup, jak było w latach poprzednich" - zauważył.
Stanowski poinformował także, że od nowego roku szkolnego w zespole szkół w Atenach zwiększona będzie liczba godzin języka greckiego.
Przedstawiciele Polonii ze stolicy Grecji powiedzieli PAP, że zapowiadają serię akcji protestacyjnych przeciwko decyzji o zamknięciu szkoły. Chcą między innymi przyjechać do Warszawy, by manifestować przed siedzibą ministerstwa. Napisali również list w tej sprawie do prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
W piątek na konferencji prasowej w Warszawie Stanowski mówił o problemie braku funduszy na prowadzenie szkół polskich przy ambasadach - finansowane są one z budżetu państwa. Według wiceministra, w związku z deprecjacją złotego, MEN stanęło wobec sytuacji, że pieniądze na prowadzenie wszystkich szkół przy ambasadach mogą skończyć się już w połowie sierpnia.
"Jeżeli nie uda się uzyskać dodatkowych środków z Ministerstwa Finansów, to chcemy zaproponować starszym uczniom - licealistom naukę w trybie korespondencyjnym" - dodał. Zauważył, że w większości szkół przy ambasadach już teraz licealiści uczą się korespondencyjnie.
Szkół i punktów konsultacyjnych przy ambasadach polskich jest 76, uczy się w nich blisko 12 tys. uczniów; około tysiąca z nich to licealiści. Według danych MEN, w zespole szkół w Atenach kształci się 1508 uczniów, z czego 88 to licealiści.
dk/pap