Mianowany przez parlament nowym prezydentem Hondurasu Roberto Micheletti wprowadził godzinę policyjną - poinformowała agencja AFP.
Zwolennicy obalonego w zamachu wojskowym prezydenta Manuela Zelayi ustawili w centrum stolicy Tegucigalpy barykady i zablokowali drogę prowadzącą do pałacu prezydenckiego.
Protestujący, wśród których wielu było zamaskowanych i uzbrojonych w kije, pilnowali barykad zrobionych z opon, złomu i stoisk z gazetami - poinformował Reuters.
Wprowadzona przez Michelettiego godzina policyjna ma obowiązywać przez 48 godzin od 21:00 w niedzielę czasu lokalnego.
Podczas swej pierwszej konferencji prasowej od mianowania go prezydentem Micheletti oświadczył, że armia nie dokonała "zamachu stanu" i podkreślił, że wojskowi "wprowadzili jedynie w życie decyzję wymiaru sprawiedliwości".
Zgromadzenie Ogólne ONZ zapowiada na poniedziałek specjalne posiedzenie w sprawie sytuacji w Hondurasie - podała agencja AFP.pap, keb