W wyniku trzęsienia ziemi 6 kwietnia w Abruzji zginęło 300 osób, a 1500 zostało rannych. Zniszczenia oszacowano na 10,2 mld euro. Dotknęły one całą prowincję L'Aquila i większość Abruzji, jak również okoliczne regiony. Historyczne centrum miasta L'Aquila do dziś jest niedostępne. Tysiące osób straciły dach nad głową, dziesiątki tysięcy nadal koczują w miasteczkach namiotowych lub zostały tymczasowo zakwaterowane na wybrzeżu Adriatyku. 20 tys. osób w poszukiwaniu schronienia wyjechało z regionu.
„Wykorzystać wszystkie możliwości"
- Skala zniszczeń, z jakimi do dziś borykają się mieszkańcy Abruzji uzasadnia tak znaczną pomoc z naszej strony. Zarówno w ramach działań podejmowanych bezpośrednio po tej katastrofie, jak i w dłuższej perspektywie wraz z włoskimi władzami staraliśmy się wykorzystać wszystkie możliwości, jakie oferuje polityka spójności - oświadczył unijny komisarz ds. polityki regionalnej Paweł Samecki.
UE sfinansuje najpilniejsze potrzebyWładze Włoch złożyły wniosek do KE o uruchomienie środków pomocowych Unii Europejskiej 8 czerwca. Pomoc ze strony UE pozwoli sfinansować najpilniejsze działania, takie jak zapewnienie tymczasowego zakwaterowania dla ofiar, naprawa podstawowej infrastruktury (sieci energetycznych, wodociągów, dróg) oraz odgruzowywanie zniszczonych obszarów. Pomoc nie obejmuje strat poniesionych przez osoby prywatne.
PAP, arb