Archeolodzy odnaleźli w Bułgarii pięć artefaktów ze złota z czasów starożytnego Rzymu i średniowiecza. Najcenniejszym znaleziskiem jest unikalny sygnet z czasów rzymskich o wadze 25 gramów, wykonany z 23-karatowego kruszczu – poinformował serwis internetowy Novinite.
Relief na pierścieniu przedstawia Jupitera - w mitologii rzymskiej boga piorunów i błyskawic, potem też opiekuna praw i porządku państwa - dzierżącego włócznię i puklerz. Archeolodzy odnaleźli także pierścień z klejnotem oraz złote kolczyki będące, wraz z szatą przetykaną złotem, wyposażeniem grobu z XIV wieku, należącego do zamożnej kobiety.
Odkrycia dokonał zespół archeologów prowadzący prace wykopaliskowe w Wielkim Tyrnowie na stanowisku przy pozostałościach XIII-wiecznego kościoła Św. Iwana Rilskiego, odnalezionych dwa lata temu. W ciągu dwóch lat pracy na stanowisku tym archeolodzy odkryli już ponad 100 drogocennych przedmiotów.
Zdaniem ekspertów, kościół Św. Iwana Rilskiego stanowił część wielkiego kompleksu klasztornego, istniejącego w czasach carstwa tyrnowskiego - tak nazywało się bułgarskie państwo w latach 1185-1396.PAP, arb