Asłanbek Bułacew, premier nieuznawanej przez większość krajów świata Osetii Południowej, został we wtorek zdymisjonowany przez prezydenta Eduarda Kokojty. Oficjalnym powodem dymisji były "względy zdrowotne". Prezydent Kokojty zawiesił funkcjonowanie rządu do czasu powołania nowego premiera, co ma nastąpić w ciągu dwóch dni.
Agencja AFP przypomina, że Bułacew, były funkcjonariusz rosyjskich służb specjalnych (FSB), został mianowany na swoje stanowisko w październiku 2008 roku na żądanie Rosji. Miał za zadanie nadzorować odbudowę Osetii Południowej, zniszczonej po wojnie rosyjsko-gruzińskiej. Wcześniej Bułacew stał na czele służb podatkowych separatystycznej republiki.
PAP, arb/bcz
Rosja obiecała około 10 mld rubli (222 mln euro) na odbudowę kraju. Władze osetyjskie twierdzą jednak, że nie wydały dotąd więcej niż 1,5 mld rubli. Miejscowa opozycja, również prorosyjska, oskarża prezydenta i jego otoczenie o sprzeniewierzenie rosyjskich funduszy, materiałów budowlanych i pomocy humanitarnej.
PAP, arb/bcz