Według szefa pakistańskiego MSW do strzelaniny doszło między Wali-ur-Rehmanem i Hakimullahem Mehsudem. "Mamy informacje, że jeden z nich został zabity" - dodał Malik, przyznając, że nie ustalono jeszcze, który z nich zginął.
Media pakistańskie donoszą, że to Hakimullah Mehsud został zabity podczas spotkania, na którym miano zdecydować, kto zajmie miejsce Baitullaha Mehsuda w Waziristanie. Przyznają jednak, że są to doniesienia niepotwierdzone.
Śmierć Baitullaha Mehsuda potwierdzał w piątek jeden z dowódców oddziałów pakistańskich talibów Kafayat Ullah. O tym, że Mehsud prawdopodobnie nie żyje, powiadomili wcześniej przedstawiciele władz pakistańskich, zastrzegając, że nie ma jeszcze na to ostatecznych dowodów.
Do ataku na dom krewnych Baitullaha Mehsuda doszło 5 sierpnia w Południowym Waziristanie - administrowanej plemiennie części północno-zachodniego Pakistanu. Oficjalnie podano, że w nalocie zginęła jego żona i dwóch bojowników. Przypuszcza się, że atak przeprowadził bezzałogowy amerykański samolot.
USA wyznaczyły nagrodę w wysokości pięciu milionów dolarów za informację umożliwiającą zatrzymanie lub zlokalizowanie przywódcy pakistańskich talibów.
Baitullah Mehsud oskarżany był o udział w 2007 roku w zamordowaniu byłej premier Pakistanu Benazir Bhutto.pap, keb