W nocy z czwartku na piątek rosyjscy i czeczeńscy milicjanci otoczyli dwóch bojowników ukrywających się w opuszczonym domu w miejscowości Kerla-Jurt, niedaleko Groznego. Bojownicy otworzyli do nich ogień, zabijając czterech milicjantów i raniąc czterech innych. Następnie sami zostali zastrzeleni - podała agencja RIA-Nowosti, powołując się na źródło w siłach bezpieczeństwa.
Według agencji Interfax, pięciu kolejnych milicjantów odniosło obrażenia w piątek rano w czasie walk z rebeliantami w rejonie miasta Urus-Martan, 30 km na południe od Groznego.
W Czeczenii doszło do wielu zamachów od kwietnia, kiedy Moskwa ogłosiła zakończenie operacji antyterrorystycznej w tej republice oraz uchylenie obowiązujących tam przepisów antyterrorystycznych.
Od ponad dziewięciu lat w Czeczenii obowiązywało prawo, które wprowadzono wraz z ogłoszeniem przez Moskwę w roku 1999 operacji antyterrorystycznej przeciwko separatystom i wysłaniem do tej republiki wojska, by zwalczało separatystów.
pap, keb/bcz