Senator Jirzi Oberfalzer zapowiedział tego dnia, że wraz z wieloma innymi parlamentarzystami zaskarży do Trybunału Konstytucyjnego unijny dokument wraz z ustawą towarzyszącą. Chodzi o wyjaśnienie, czy przez Traktat Lizboński nie ucierpi suwerenność państwowa Czech - wyjaśniał senator. Zażądał też wstrzymania procesu ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego w Czechach do czasu wydania orzeczenia przez Trybunał Konstytucyjny.
Trybunał ten już w 2008 roku badał Traktat Lizboński na wniosek grupy senatorów i orzekł, że jest on zgodny z ustawodawstwem Czech.
Oberfalzer zapowiada, że w przyszłym tygodniu zakwestionuje najpierw ustawę towarzyszącą. Jak pisze agencja dpa chodzi mu o powiązanie przekazywania kompetencji narodowych na rzecz UE z wymogiem prostej większości parlamentarnej. Jego zdaniem deputowani powinni podejmować tak dalekosiężne decyzje większością konstytucyjną.
Traktatu Konstytucyjnego nie podpisali jeszcze prezydenci Czech i Polski oraz Niemiec, gdzie - po orzeczeniu tamtejszego Traktatu Konstytucyjnego - przygotowywana jest przez Bundestag ustawa towarzysząca. W Irlandii traktat będzie w październiku przedmiotem drugiego referendum. W pierwszym Irlandczycy odrzucili ten dokument.
pap, keb