W nocy ze środy na czwartek podłożono ogień pod rzymski klub Qube, jedno z najważniejszych miejsc spotkań gejów, lesbijek i osób transseksualnych. To już drugi w ostatnich dniach atak na mniejszości seksualne w Rzymie.
Nikt nie odniósł obrażeń, ponieważ lokal jest obecnie w trakcie remontu. Ogień zniszczył wejście oraz kasę biletową. Policja znalazła na miejscu zdarzenia wrzucone do środka butelki z resztkami płynu łatwopalnego.
Stowarzyszenia włoskich gejów i lesbijek są oburzone. Zwłaszcza, że w sobotę 22 sierpnia, w jednej z dzielnic Rzymu, w której zorganizowano tzw. Gay Village, a więc miejsce imprez i zabaw, w którym mogli spotkać się przedstawiciele mniejszości seksualnych, 40-letni mężczyzna ranił nożem i butelką dwóch młodych homoseksualistów.
– Panuje taki sam ciężki klimat, jak tuż przed nastaniem nazizmu – skomentował sytuację Vladimir Luxuria, członek włoskiej partii komunistycznej.
Stowarzyszenia włoskich gejów i lesbijek są oburzone. Zwłaszcza, że w sobotę 22 sierpnia, w jednej z dzielnic Rzymu, w której zorganizowano tzw. Gay Village, a więc miejsce imprez i zabaw, w którym mogli spotkać się przedstawiciele mniejszości seksualnych, 40-letni mężczyzna ranił nożem i butelką dwóch młodych homoseksualistów.
– Panuje taki sam ciężki klimat, jak tuż przed nastaniem nazizmu – skomentował sytuację Vladimir Luxuria, członek włoskiej partii komunistycznej.
PAP, js