Premier Grecji Kostas Karamanlis zapowiedział przyspieszone wybory parlamentarne. To efekt kryzysu gospodarczego nękającego Grecję. - Aby wyjść z kryzysu, trzeba rozjaśnić krajobraz polityczny i podjąć serię koniecznych działań. Rok 2010 będzie rokiem trudnym i rozstrzygającym. Trzeba, aby Grecy wybrali rząd, który będzie zdolny wyprowadzić kraj z kryzysu - powiedział Karamanlis w telewizyjnym orędziu do narodu.
Premier nie podał kiedy miałoby dojść do przyspieszonych wyborów, ale z nieoficjalnych źródeł wiadomo, że prawdopodobnie dojdzie do nich 4 października.
Rząd Grecji, której PKB rósł w ostatnich latach o ok. 4,4 procent, spodziewa się, że w 2009 roku jego wzrostu jedynie o 1,1 procent. Jednak Komisja Europejska uważa, że Grecję czeka recesja a spadek PKB wyniesie 0,9 procent.
Rząd Grecji, której PKB rósł w ostatnich latach o ok. 4,4 procent, spodziewa się, że w 2009 roku jego wzrostu jedynie o 1,1 procent. Jednak Komisja Europejska uważa, że Grecję czeka recesja a spadek PKB wyniesie 0,9 procent.
PAP, arb