Prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad uważa, że oburzenie, jakie na Zachodzie wywołały jego słowa na temat Holokaustu, jest "powodem do dumy" - informuje w poniedziałek irańska agencja IRNA. Agencja cytuje słowa prezydenta, iż fakt, że światowi "zawodowi mordercy" poczuli się dotknięci jego słowami, winien być źródłem dumy Irańczyków.
Ahmadineżad w ubiegłym tygodniu przemawiał na Uniwersytecie w Teheranie z okazji obchodzonego tam co roku od 30 lat w każdy ostatni piątek ramadanu - muzułmańskiego miesiąca postu - dnia solidarności z narodem palestyńskim, "Dnia Jerozolimy".
W okolicznościowym wystąpieniu powtórzył prezentowaną już wcześniej przez siebie tezę, iż Holokaust jest kłamstwem i stanowił jedynie pretekst umożliwiający stworzenie państwa żydowskiego. Jego słowa wywołały powszechne potępienie na świecie i zostały ocenione jako nie do zaakceptowania.
pap, keb