Sojusznicy muszą najpierw zdecydować o nowej strategii w Afganistanie, a dopiero potem mogą zapadać decyzje o wysłaniu do Afganistanu ewentualnie dodatkowych żołnierzy - powiedziała Romero. "Zanim ta debata się nie skończy, nie mówimy o ewentualnym zwiększeniu wojsk" - dodała podkreślając, że nie odnosi się do rekomendacji raportu.
W ciągu najbliższych dni raport będzie konsultowany także ze stolicami państw uczestniczących w międzynarodowej operacji ISAF w Afganistanie, ale nie należących do NATO. W ciągu najbliższych dni można się też spodziewać reakcji na rekomendacje raportu ze strony sekretarza generalnego NATO Andersa Fogha Rasmussena.
W artykule zatytułowanym "McChrystal: Więcej oddziałów lub fiasko misji", "Washington Post" pisze, iż raport McChrystala został przekazany amerykańskiemu ministrowi obrony Robertowi Gatesowi w sierpniu. Gates nie podjął jeszcze żadnej decyzji w sprawie ewentualnego wysłania do Afganistanu dodatkowych oddziałów.
Główną tezą liczącego 66 stron dokumentu jest stwierdzenie, iż jakkolwiek dzięki najwyższym wysiłkom i poświęceniom odnotowano w Afganistanie pewien postęp, ogólnie jednak doszło do pogorszenia sytuacji. Bez dodatkowych sił - ocenia McChrystal - "misja zakończy się niepowodzeniem".
"Jeśli w najbliższym czasie - około dwunastu miesięcy, kiedy okrzepną afgańskie siły bezpieczeństwa - nie uda się przejąć inicjatywy i odwrócić fali powodzenia rebeliantów, może okazać się, iż pokonanie rebelii będzie całkowicie niemożliwe" - ostrzega amerykański generał.
"Jakkolwiek sytuacja jest bardzo poważna, sukces nadal jest możliwy" - konkluduje jednak McChrystal.
Z raportem zapoznał się już prezydent USA Barack Obama, ale jak poinformował rzecznik Białego Domu Robert Gibbs, Obama nie podjął jeszcze żadnej decyzji w sprawie ewentualnego wysłania dodatkowych żołnierzy do Afganistanu.
pap, em, arb