"Rozmieszczenie baterii Patriotów w Polsce, niezależnie od tego, co stanie się z obroną przeciwrakietową, zapewni pewne uspokojenie. Ale nadmierne przywiązanie do infrastruktury tarczy na terytorium środkowoeuropejskim jako probierza zaawansowanego partnerstwa było negatywnym trendem, który odziedziczyła administracja Obamy. Obecnie przyszedł czas na uściślenie definicji partnerstwa między naszymi państwami" - napisał Brzezinski.
Według niego, pierwszym krokiem ku temu jest oświadczenie Obamy, w którym jasno zadeklarował, że jego administracja opowiada się za ścisłym partnerstwem strategicznym między USA a Republiką Czeską i Polską, co łączy się z historyczną przyjaźnią z tymi krajami i wspólnymi wyzwaniami.
Historyczna szansa?
Stany Zjednoczone mogłyby wraz z Polską zająć czołową rolę w utwierdzaniu bankowej i finansowej stabilizacji w regionie - wskazał Brzezinski, przypominając, że na początku lat 90. plan Balcerowicza dostarczył nauk dla pozostałych postkomunistycznych państw Europy Środkowej. Jako jeden z niewielu krajów Polska nadal legitymuje się wzrostem gospodarczym, a dobra sytuacja jej sektora bankowo-finansowego jest sama w sobie źródłem regionalnej stabilizacji.
Jak uważa Brzezinski, kolejne potencjalne pole polsko-amerykańskiej współpracy to wspieranie Ukrainy, gdzie styczniowe wybory prezydenckie mogą podzielić kraj na części wschodnią i zachodnią (być może przy wsparciu sił zewnętrznych), przy czym nie jest wykluczone, że kryzys finansowy przyspieszyłby ten proces. Zaangażowanie USA w Partnerstwo Wschodnie nadałoby mu konstruktywne znaczenie - wskazał amerykański politolog.
Uważa on również, że Stany Zjednoczone powinny dofinansować czeskie i polskie inwestycje w dziedzinie energii odnawialnej, w tym dotyczące biopaliw i wytwarzania alkoholu etylowego z celulozy. Postuluje ponadto, by znieść opłaty od wniosków wizowych, jakie w konsulatach USA składają polscy uczniowie i studenci.
"Decyzja prezydenta Obamy w sprawie obrony przeciwrakietowej daje Waszyngtonowi więcej opcji, a w wymiarze militarnym jest bardziej spójna wobec zagrożeń, przed którymi stoimy. Od wejścia do NATO Republika Czeska i Polska stały się kluczowymi amerykańskimi partnerami w konfrontacji z wyzwaniami w dziedzinie bezpieczeństwa. Teraz jest czas na rozwijanie tych stosunków - nie tylko po to, by łagodzić obecne napięcia, lecz by popierać realizowanie wspólnych interesów" - kończy swój artykuł Brzezinski, który za prezydentury Clintona pracował w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego.
pap, keb