Grupa Północnych Koreańczyków, zabiegających o azyl, wdarła się na teren ambasady Danii w stolicy Wietnamu.
Duński ambasador w Hanoi Peter Hansen, cytowany przez agencję Reutera, odmówił podania szczegółów, w tym także liczby azylantów. Działacz południowokoreański Kim Sang Hon, który pomógł uciekinierom z Korei Północnej, zakomunikował natomiast dziennikarzom, że "wysłał do ambasady Danii dziewięciu azylantów w towarzystwie innych działaczy z Korei Południowej".
Kim twierdzi, że osoby te będą ubiegać się o azyl w Korei Południowej. Południowokoreańskie MSZ odmówił skomentowania sprawy.
W przeszłości często dochodziło do podobnych przypadków wchodzenia uciekinierów z Korei Północnej na teren placówek dyplomatycznych państw zachodnich w Chinach. W Wietnamie natomiast nie notowano jeszcze takiego incydentu.pap, keb