Clinton: Stany Zjednoczone nie są wrogiem Rosji

Clinton: Stany Zjednoczone nie są wrogiem Rosji

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sekretarz stanu USA Hillary Clinton oceniła wtorkową rozmowę z prezydentem Dmitrijem Miedwiediewem jako "bardzo udaną". Wyraziła nadzieję, że w przyszłości będzie miała okazję spotkać się także z rosyjskim premierem Władimirem Putinem. - Nie chcę wystawiać ocen, ponieważ to nie moja rola. Jednak jestem bardzo zadowolona ze spotkania - stwierdziła.
Amerykańska sekretarz stanu oznajmiła, że USA nie podjęły jeszcze ostatecznych decyzji w sprawie nowej konfiguracji ich systemu obrony przeciwrakietowej. Podkreśliła przy tym, że Federacja Rosyjska i Stany Zjednoczone nie stanowią dla siebie wzajemnie zagrożenia. - Uważamy, że inne kraje zagrażają obu naszym państwom. Dlatego zaproponowaliśmy bliższą współpracę między Rosją i USA - powiedziała.

Z Rosją o Iranie

Głównym tematem spotkania Hillary Clinton z Miedwiediewem było ewentualne zaostrzenie sankcji wobec Iranu. Według źródła w Departamencie Stanu USA, rosyjski prezydent mówił że "jest zadowolony z wyników rozmów w Genewie i oczekuje od Iranu, że wprowadzi w życie tamtejsze ustalenia". W innym przypadku Iran poprze amerykańskie sankcje.

Rozmowy o rozbrojeniu

Jednym z celów wizyty Hillary Clinton w Moskwie była ocena postępu w negocjacjach w sprawie nowego traktatu, ograniczającego potencjały ofensywne obu krajów, który ma zastąpić wygasający 5 grudnia układ o redukcji broni strategicznych z 1991 roku. Obie strony wyrażają przekonanie, że negocjatorzy zdążą osiągnąć porozumienie przed wygaśnięciem dotychczasowego układu. Clinton zapewniła, że USA zgodziły się, by eksperci z Rosji mogli dokonywać inspekcji na amerykańskich obiektach nuklearnych. - Chcemy wprowadzić system kontroli. Kontrole takie będą obejmowały wizyty ekspertów na obiektach drugiej strony. Podchodzimy do tego w sposób otwarty - wyjaśniła.

PAP, arb