Prezydent USA Barack Obama rozmawiał telefonicznie o programie nuklearnym Iranu z prezydentami Francji i Rosji, Nicolasem Sarkozym i Dmitrijem Miedwiediewem. Sarkozy i Obama "zauważyli, że podzielają te same poglądy" - poinformowano w komunikacie wydanym w Paryżu.
Z kolei komunikat Kremla mówi, że "podczas telefonicznej rozmowy, przeprowadzonej z inicjatywy strony amerykańskiej, obaj szefowie państw pozytywnie ocenili rezultaty konsultacji w Wiedniu miedzy ekspertami rosyjskimi, amerykańskimi, francuskimi i irańskimi".
W piątek Moskwa, Waszyngton i Paryż zgodziły się na propozycję MAEA, dotyczącą irańskich zapasów uranu. Propozycja przewiduje, że Iran przekazałby dwie trzecie swoich zasobów nisko wzbogaconego uranu za granicę, gdzie zostałyby one przetworzone w celu wykorzystania w reaktorach produkujących izotopy medyczne. Zdaniem MAEA ma to pomóc w zakończeniu sporu dotyczącego irańskiego programu atomowego. Umowa zmniejszyłaby zagrożenie, na które powołuje się Zachód podejrzewający, że Iran, ukrywając swoje instalacje atomowe i ograniczając inspekcje MAEA, chce zbudować broń atomową. Iran twierdzi, że jego program nuklearny ma wyłącznie pokojowy charakter.
Władze w Teheranie poinformowały w piątek, że odpowiedzą w przyszłym tygodniu na propozycję MAEA dotyczącą wzbogacania irańskiego uranu za granicą.PAP, arb