Bezprecedensowa konstelacja nazywana jest "koalicją Jamajki", ze względu na barwy trzech partii: czerń, żółć i zieleń, czyli kolory flagi jamajskiej. Sojusz powstał, by zapobiec dojściu do władzy w Kraju Saary izolowanej w zachodnich Niemczech postkomunistycznej Lewicy. W sierpniowych wyborach do 51-osobowego parlamentu Kraju Saary uzyskała ona ponad 21 proc,. głosów i jest trzecią siłą polityczną w landzie po CDU i SPD.
Wybory utrzymały dotychczasowy stan posiadania Zielonych - czyli trzy mandaty. Najmniejsza frakcja stała się typowym języczkiem u wagi, zapewniając bezwzględną większość 27 deputowanych obu wariantom koalicji - CDU z FDP, jak i SPD z Lewicą. W rozmowach z chadecją i FDP partii Zielonych udało się - mimo różnic programowych - przeforsować ważne postulaty, w tym zniesienie opłat za studia i podniesienie budżetowych wydatków na oświatę w skali do 30 procent.
Federalne kierownictwo Zielonych zaznacza, że organizacja partyjna w Kraju Saary podjęła autonomiczną decyzję, której w żadnym razie nie należy traktować jako sygnału politycznego na płaszczyźnie ogólnoniemieckiej.
PAP, arb