Przyznał się do szpiegostwa?
W ubiegłym tygodniu władze w Limie powiadomiły o aresztowaniu 45-letniego oficera lotnictwa Victora Arizy Mendozy, który miał jakoby przekazywać do Chile poufne informacje na temat bezpieczeństwa narodowego Peru. We wtorek peruwiański premier Javier Velasquez powiadomił, że w siatkę szpiegowską zamieszanych było także pięć innych osób, w tym oficerowie chilijskiej armii. Władze Peru utrzymują, że aresztowany oficer przyznał się do szpiegostwa. Jak jednak wynika z wtorkowej wypowiedzi Velasqueza, istnieją także inne dowody jego winy: chilijski adres e-mailowy, na który wysłał tajne informacje, dane o transferach pieniężnych z Chile do Peru oraz harmonogram jego wyjazdów do Chile.
Pogarszające się stosunki dyplomatyczne
Domniemany wyciek tajnych informacji do Chile był powodem skrócenia pobytu Garcii na szczycie państw Forum Współpracy Azji i Pacyfiku (APEC) w miniony weekend, gdzie miało dojść do jego spotkania z Bachelet. Peru odwołało też z Santiago swojego ambasadora. Najnowszy incydent pogarsza stosunki dyplomatyczne między andyjskimi krajami, które i tak są napięte w związku ze sporem o przebieg granicy morskiej. Na początku ubiegłego roku Lima skierowała tę sprawę do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości w Hadze.
PAP< dar