Plaga samobójstw w amerykańskim wojsku

Plaga samobójstw w amerykańskim wojsku

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jeden z naczelnych generałów amerykańskiego wojska powiedział we wtorek, że liczba samobójstw wśród żołnierzy będzie w tym roku rekordowa. Te niepokojące informacje poparte są tym, że tylko do dnia dzisiejszego, aż 140 żołnierzy pełniących czynną służbę odebrało sobie życie. Ta zastraszająca liczba, osiągnięta już w połowie listopada, jest wyrównaniem smutnego rekordu z zeszłego roku.
Zważywszy na to, że prezydent Obama jest coraz bliższy podjęcia decyzji o wysłaniu do Afganistanu dodatkowych czterdziestu tysięcy żołnierzy, spodziewać się należy, że ta liczba będzie coraz wyższa. Przyznał to także zastępca szefa sztabu generał, Peter Chiarelli, który powiedział: - Niemal z całą pewnością ten rok przewyższy poprzedni. To straszne i nie chcę w żaden sposób trywializować znaczenia tej liczby. Generał dodał też, że nie wiadomo dokładnie, co popycha do samobójstwa, bo jedna trzecia z tych żołnierzy nigdy nie była wysłana na zagraniczną wojnę.

Dodatkowych 71 żołnierzy popełniło samobójstwo po tym, jak w obecnym roku zostali przeniesieni z czynnej służby w stan spoczynku. To niemalże o 25 procent więcej niż w roku poprzednim. Niektórzy z nich targnęli się na własne życie dosłownie kilka tygodni po powrocie do swoich domów. Oświadczenie wojska wyjawiło również, że mniej więcej jeden na pięciu niższych rangą żołnierzy cierpi na depresję lub inne problemy psychiczne. Tak wysoka liczba samobójstw odzwierciedla jedynie statystyki wojsk lądowych i nie uwzględniona przypadków w marynarce wojennej, piechocie morskiej, lotnictwie i straży wybrzeża.

Reuters, KK