Powierzenie Hermanowi Van Rompuyowi stanowiska przewodniczącego Rady Europejskiej i wyznaczenie Catherine Ashton na szefową unijnej dyplomacji to dla Republiki Czeskiej dobry wybór - powiedział w czwartek dziennikarzom po zakończeniu szczytu Unii Europejskiej w Brukseli czeski premier Jan Fischer. Według niego Ashton, unijna komisarz ds. handlu, pomogła Czechom między innymi zawrzeć umowę o wolnym handlu z Kanadą.
"Te nazwiska całkowicie nam odpowiadają. Są to ludzie, którzy mają z nami dobre kontakty. Jestem przekonany, że są kompetentni i mają warunki do pełnienia swych funkcji" - oświadczył premier Czech. Dodał, że Ashton ma ścisłe relacje nie tylko z Czechami, ale także z całym regionem Europy Środkowej i Wschodniej. Odrzucił krytyczne reakcje płynące od części polityków z Brukseli, że Ashton brakuje doświadczenia na stanowisku unijnego "ministra spraw zagranicznych". Karel Schwarzenberg, były minister spraw zagranicznych Czech, uważa z kolei, że mianowanie Brytyjki było logicznym wyborem, gdyż reprezentuje ona jedno z największych państw UE. "Poczekajmy i zobaczymy, jak sprawdzi się ona w nowej roli, gdyż stanowisko komisarza różni się od ministra spraw zagranicznych Unii Europejskiej" - dodał.
PAP, dar