Lider Hezbollahu - Hassan Nasrallah - powiedział w poniedziałek, że libańska organizacja poprawi stan swojego uzbrojenia i będzie w stanie stawić czoła każdej formie zagrożenia ze strony Izraela. Dodał również, że walka zbrojna jest jedynym sposobem na odzyskanie arabskich ziem zagarniętych przez żydowskie państwo.
Oświadczenie Nasrallaha jest sygnałem, że dowodzona przez niego organizacja polityczno-militarna nie ma najmniejszych zamiarów, by zgodnie z żądaniami
ONZ przeprowadzić dobrowolne rozbrojenie. Jego stanowisko spowodowało jednak podział polityczny w Libanie, oraz wywołało zaniepokojenie w Izraelu, który
przygotowuje się do rozmieszczenia systemu obronnego przygotowanego na ewentualne zestrzeliwanie libańskich rakiet.
W swojej przemowie, nagranej w nieznanej lokalizacji, Hassan Nasrallah nie oszczędził również wrogich słów pod adresem Stanów Zjednoczonych. Lider
Hezbollahu powiedział: - Amerykański terroryzm jest źródłem całego terroryzmu na świecie. Nawoływał też wszystkie kraje arabskie i wszystkich
kochających pokój muzułmanów do wyzwolenia Jerozolimy spod syjońskiej okupacji.
Hassan Nasrallah nie podał żadnych konkretów odnośnie planu zbrojeniowego Hezbollahu, ale wiadomo, że w grę wchodzą dziesiątki tysięcy rakiet.
Przywódca libańskiej organizacji dodatkowo wychwalał stanowisko Iranu i Syrii, które są głównymi sprzymierzeńcami Hezbollahu. Nagranie wideo z jego
oświadczeniem było częścią konferencji prasowej, podczas której ugrupowanie przedstawiło swój nowy manifest polityczny.
The Associated Press/CNN, KK