Orzeczenie
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że zakazy w regulaminie parlamentu ograniczają konstytucyjne prawa posłów oraz naruszają zapisaną w konstytucji równość wszystkich obywateli wobec prawa. Bułgarska ustawa lustracyjna nie zakazuje pełnienia funkcji publicznych po ujawnieniu faktu współpracy z byłymi służbami specjalnymi okresu komunistycznego. W obecnym parlamencie zasiada ośmioro agentów: pięciu z nich to członkowie tureckiego Ruchu na rzecz Praw i Swobód, troje - rządzącej partii GERB (Obywatele na rzecz Europejskiego Rozwoju Bułgarii). W rządzie są dwie osoby związane niegdyś ze służbami specjalnymi: Bożydar Dymitrow oraz wiceminister spraw wewnętrznych Pawlin Dymitrow. Trzeci były agent, wskazany przez komisję ds. badania i ujawnienia archiwów byłej SB, wiceminister spraw zagranicznych Krasimir Kostow, podał się do dymisji po publikowaniu raportu komisji.
PAP, dar