"Nie straszmy sojuszników"
Ostatecznie nakaz aresztowania Tzipi Livni został anulowany, gdy okazało się, że jednak nie pojawi się ona w Wielkiej Brytanii. W oświadczeniu wydamym przez brytyjskiego ministra stwierdza on, że bardzo by chciał unikniąć podobnej sytuacji w przyszłości. David Miliband powiedział: - Izrael to strategiczny partner i bliski przyjaciel Zjednoczonego Królestwa. Jesteśmy zdeterminowani, by chronić i rozwijać te więzi. Izraelscy przywódcy, tak jak liderzy innych krajów, muszą być w stanie odwiedzać i mieć właściwy dialog z brytyjskim rządem. Procedura, na podstawie której nakaz aresztowania może być żądany i wymagany bez wcześniejszej wiedzy, ani rady prokuratora, jest niezwykłym elementem systemu w Anglii i Walii. Rząd rozpatruje w trybie pilnym sposoby, w które system Zjednoczonego Królestwa mógłby być zmieniony, aby uniknąć pojawienia się tego typu sytuacji kolejny raz.
Livni jak Pinochet
Obrońcy praw Palestyńczyków uzyskali nakaz aresztowania wobec Livni w oparciu o zasadę powszechnej jurysdykcji. Daje ona sądom prerogatywy do sądzenia podejrzanych o zbrodnie wojenne nawet, jeśli dokonano ich w innym kraju, a podejrzany nie jest obywatelem państwa, w którym jest sądzony. W oparciu o tę zasadę hiszpański sędzia śledczy Baltazar Garzonw 1998 r. doprowadził do aresztowania w Wielkiej Brytanii chilijskiego dyktatora Agusto Pinocheta, który przyjechał do Londynu na leczenie.
The Associated Press / The Press Association, KK, PAP, arb