Michelle i jej córki przeczytały pacjentom bajkę gwiazdkową i rozdały im herbatniki, a następnie wdały się w pogawędkę z chorymi i personelem. Kiedy zapytano je, co dostanie w prezencie prezydent, jego żona próbowała wykręcić się od odpowiedzi, ale 11-letnia Malia powiedziała, że prezenty na pewno mu się spodobają, a 8-letnia Sasha dodała: "Dostanie...". Wtedy pani Obama wreszcie się poddała i wyznała, że prezydent dostanie artykuły sportowe. Barack Obama jest zapalonym golfistą i koszykarzem.
Jeden z pacjentów zapytał Sashę, czy pierwsze Boże Narodzenie rodziny w Białym Domu bardzo różni się od poprzednich. Ta odparła: - Chyba nie ma żadnej różnicy, tyle że teraz jest łatwiej wsiąść do samolotu. Michelle Obama dodała, że rodzina zamierza jak zwykle świętować Nowy Rok na Hawajach, gdzie Obama się urodził i gdzie spędził znaczną część dzieciństwa.
Prezydent zapowiedział, że wyjedzie na przerwę świąteczną dopiero po zatwierdzeniu przez Senat reformy systemu opieki zdrowotnej, co ma nastąpić w czwartek rano.PAP, arb