Rosja i USA są "na początku normalizacji" wzajemnych stosunków

Rosja i USA są "na początku normalizacji" wzajemnych stosunków

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. WPROST) Źródło: Wprost
Zachód nie powinien stawiać państw postsowieckiej Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP) przed wyborem: albo jesteście z nami albo z Rosją - powiedział szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow w wywiadzie dla telewizji Wiesti, cytowanym w piątek przez agencję ITAR-TASS. Szef rosyjskiej dyplomacji ocenił również, że Rosja i USA są "na początku normalizacji" wzajemnych stosunków.
Według Ławrowa Rosja rozumie, że państwa europejskie czy USA są zainteresowane rozwijaniem ściślejszych kontaktów z Azją Centralną, Kaukazem Południowym i europejskimi krajami WNP. Jednak Rosja chciałaby, by "te uprawnione interesy państw spoza regionu były realizowane zgodnymi z prawem metodami" - zaznaczył.

"Nie trzeba państw obszaru postsowieckiego stawiać przed wyborem: albo będziecie z nami albo z Rosją. A takie próby niektórzy nasi zachodni partnerzy podejmowali i wciąż podejmują. Dyskutujemy z nimi o tym uczciwie, nie próbujemy udawać, że nie zauważamy takich prób" - powiedział szef rosyjskiej dyplomacji. Rosja opowiada się za tym - zaznaczył Ławrow - by "w pracy na obszarze WNP w pełnej mierze poszanowane były realia, które się tutaj wytworzyły, i interesy wszystkich - przede wszystkim interesy samych (tych) państw".

"To początek przywrócenia naszych stosunków do normy"

Rosja i USA są "na początku normalizacji" wzajemnych stosunków - oznajmił również Ławrow. Dodał, że nie jest łatwiej pracować z administracją prezydenta Baracka Obamy niż jego poprzednika George'a W. Busha. "Jesteśmy na początku procesu przywrócenia naszych stosunków do normy, która uwzględniałaby naszą wspólną odpowiedzialność za los świata" - ocenił Ławrow. Według niego oba kraje "porządkują teren po problemach, które nagromadziły się w epoce poprzedniej amerykańskiej administracji i które spowodowały głęboki kryzys zaufania" w relacjach Rosji i USA. Ławrow dodał, że praca z administracją Obamy "nie stała się łatwiejsza". "Jest więcej pracy" - przyznał, choć zastrzegł, że "jest to inna jakość pracy". Wojna rosyjsko-gruzińska o Osetię Południową w 2008 roku pogorszyła stosunki między Moskwą a Waszyngtonem, już napięte z powodu kwestii rozszerzenia NATO i planów umieszczenia w Europie Środkowej elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej.

Coraz bliżej STARTU

Barack Obama ogłosił zresetowanie stosunków z Rosją i zaniechał planów rozmieszczenia tarczy antyrakietowej w Polsce i Czechach. Jednak, jak zauważa agencja AFP, Rosja i USA wciąż nie zdołały podpisać zapowiadanego nowego układu o redukcji broni strategicznej. Dotychczasowy traktat START-1 z 1991 roku wygasł 5 grudnia. Ławrow zapewnił w piątek, że przygotowanie tekstu jest już na ukończeniu. Jego optymizmu - pisze AFP - nie podzielają media rosyjskie: dziennik "Kommiersant" podał w czwartek, że podpisanie nowego układu nie nastąpi przed wiosną, a "Newsweek" przypuszcza nawet, że porozumienie "mogłoby być po prostu zarzucone".

PAP, dar