"Zachód zostanie upokorzony"
Ahmanideżad odniósł się on również do deklaracji prezydenta USA Baracka Obamy i brytyjskiego rządu krytykujących represje wobec manifestantów. - Ostrzegaliśmy ich wiele razy, jednak najwyraźniej upierają się, aby doświadczyć upokorzenia - powiedział. Antyrządowe demonstracje w Iranie, w których zginęło co najmniej osiem osób, są największymi i najkrwawszymi od czasu czerwcowych rozruchów, do których doszło po wyborach prezydenckich, sfałszowanych zdaniem opozycji na korzyść Ahmadineżada.
Demonstracje i kontrdemonstracje
W odpowiedzi na ostatnie wydarzenia władze wezwały do przeprowadzenie w środę w całym Iranie kontrmanifestacji "przeciwko tym, którzy nie szanują wartości święta Aszura". Jest to aluzja do opozycji, która skorzystała z tego szyickiego święta, aby zorganizować antyrządowe manifestacje.
PAP, arb