Już 93 ofiary zamachu podczas meczu siatkówki w Pakistanie

Już 93 ofiary zamachu podczas meczu siatkówki w Pakistanie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Do 93 wzrósł bilans śmiertelnych ofiar zamachu samobójczego podczas meczu siatkówki w pobliżu miejscowości Lakki Marwat w Północno-Zachodniej Prowincji Granicznej w Pakistanie - poinformowała w sobotę rano pakistańska policja.
"5 osób zmarło w nocy w szpitalu w Lakki Marwat, co zwiększa bilans do 93 ofiar" - powiedział agencji AFP Ayub Khan, szef policji okręgu Bannu, gdzie doszło do zamachu.

Do ataku doszło w wiosce Shah Hasan Khan, która stawiała opór rebeliantom powiązanym z talibami i Al-Kaidą. Według miejscowych władz jej mieszkańcy utworzyli zbrojną milicję do walki z rebeliantami, którzy mają w tym rejonie liczne kryjówki. Zdaniem policji, atak mógł być odwetem za podejmowane przez mieszkańców próby pozbycia się rebeliantów.

Według Khana zamachowiec-samobójca wjechał wypełnionym materiałami wybuchowymi samochodem terenowym na boisko, na którym odbywał się mecz, i wysadził się w powietrze. Rozgrywki obserwował tłum ludzi, w tym osoby starsze i dzieci.

W wyniku eksplozji zawaliły się dachy sąsiadujących z boiskiem domów. Wiele osób znalazło się pod gruzami.

Według świadków na miejscu zamachu był też drugi samochód, którego kierowca po eksplozji pierwszego pojazdu uciekł.

"Jeden wysadził się w powietrze tu, a drugi uciekł w nieznanym kierunku. Uważamy, że drugi samochód może być użyty do ataku w innym miejscu" - mówił jeden z policjantów.

Okręg Bannu zalicza się do najniebezpieczniejszych w Pakistanie. W ciągu ostatnich 3 lat dokonano tam ataków terrorystycznych, w których zginęło ponad 2800 osób.

Według korespondenta brytyjskiej sieci radiowo-telewizyjnej BBC, wśród ofiar śmiertelnych są też członkowie miejscowego komitetu na rzecz pokoju, który prowadził kampanię na rzecz zaprzestania przemocy. Atak nastąpił w momencie, w którym członkowie komitetu obradowali w pobliskim meczecie.

Dotychczas ataki podczas zawodów sportowych nie zdarzały się w Pakistanie zbyt często, jednak, aby zwiększyć liczbę ofiar, rebelianci zaczęli ostatnio atakować miejsca, w których przebywa jednocześnie wielu cywilów.

W odpowiedzi na ofensywę pakistańskiej armii na terenach zajmowanych przez rebeliantów, w całym Pakistanie miała miejsce w ostatnich miesiącach seria ataków terrorystycznych, w której od października zginęło już prawie 600 osób.

Zdaniem analityków, ofensywa armii mogła jedynie spowodować ucieczkę rebeliantów do sąsiednich rejonów, w tym do tego, w którym doszło do piątkowego zamachu.

pap, em