Jedna Europa - jedna gospodarka
Opierając się na Traktacie z Lizbony, obaj politycy zapowiadają większą niż dotychczas koordynację narodowych polityk gospodarczych. "Istnieje unia walutowa i mamy wspólny rynek, ale jesteśmy wciąż daleko od unii gospodarczej, choć kryzys unaocznił, jak bardzo jest ona potrzebna" - piszą. Taka koordynacja będzie ich zdaniem podstawą trwałego wzrostu gospodarczego, który zapewni konkurencyjność przy poszanowaniu środowiska naturalnego, praw społecznych obywateli i będzie oparty na nauce oraz innowacji. Założenia nowej unijnej strategii gospodarczej, zwanej roboczo UE 2020, mają być przyjęte na jednym ze szczytów za hiszpańskiego przewodnictwa.
UE wzorem dla świata
Wspólna polityka zagraniczna, z szefową unijnej dyplomacji Catherine Ashton na czele, ma zapewnić UE przywództwo w wielostronnej polityce światowej. Van Rompuy i Zapatero piszą, że UE ma być "dla całej planety punktem odniesienia w dziedzinie demokracji, praw człowieka i postępu społecznego". Zapowiadają przystąpienie UE do Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i - zgodnie z celami hiszpańskiego przewodnictwa - walkę z dyskryminacją i przemocą wobec kobiet. W ciągu najbliższego półrocza ma też nastąpić przyjęcie aktów prawnych, które wdrożą przewidzianą w Traktacie z Lizbony europejską, obywatelską inicjatywę ustawodawczą.
PAP, arb