Mimo podpisania porozumienia o zasadach stacjonowania żołnierzy USA w Polsce, wyrzutnie rakiet Patriot trafią do naszego kraju najwcześniej za kilka miesięcy. Administracja Baracka Obamy zastrzega, że Stanom Zjednoczonym zależy w pierwszej kolejności na podpisaniu porozumienia o dalszym rozbrojeniu z Rosją. Przeniesienie Patriotów z Niemiec do Polski mogłoby, zdaniem Amerykanów, zaszkodzić negocjacjom z Moskwą.
Dotychczas przeszkodą w przeniesieniu Patriotów do Polski był brak umowy o statusie wojsk USA (SOFA), którą jednak oba kraje podpisały w grudniu ubiegłego roku. Teraz umowa ma zostać ratyfikowana przez polski Sejm i od tego momentu w ciągu 90 dni Patrioty mogłyby znaleźć się w naszym kraju. Mogłyby, ale prawdopodobnie się nie znajdą, ponieważ władze w Waszyngtonie chciałyby zaczekać z wysłaniem baterii do momentu, aż negocjatorzy ze Stanów Zjednoczonych doprowadzą do podpisania z Rosją nowego traktatu o redukcji strategicznych zbrojeń nuklearnych START II.
USA rozważają również czy nie wycofać się ze wstępnego zobowiązania, że od 2012 roku Patrioty miałyby stacjonować w Polsce na stałe (do tego czasu będą trafiać do naszego kraju rotacyjnie). MON odmawia komentarza w tej sprawie.
"Rzeczpospolita", arb
USA rozważają również czy nie wycofać się ze wstępnego zobowiązania, że od 2012 roku Patrioty miałyby stacjonować w Polsce na stałe (do tego czasu będą trafiać do naszego kraju rotacyjnie). MON odmawia komentarza w tej sprawie.
"Rzeczpospolita", arb