Izrael nie ogranicza się do dostaw do Gruzji bezzałogowych aparatów latających i ma zamiar dostarczyć gruzińskim siłom zbrojnym dużą partię broni strzeleckiej i amunicji - alarmują rosyjskie służby specjalne. Według Rosjan dostawy mają być zrealizowane, jak to określił, "nie po linii rządu".
Według rosyjskich służb podpisano kontrakt, na mocy którego zarejestrowana na Cyprze izraelska kompania Ropadia Ltd. ma przez bułgarską firmę Arsenał dostarczyć Gruzji 50 tysięcy automatów Kałasznikowa, około tysiąca granatników przeciwpancernych RPG-7 i prawie 20 tysięcy pocisków do nich, a także ok. 15 tysięcy karabinków szturmowych 5,56 mm.
W listopadzie ubiegłego roku szef wywiadu wojskowego Rosji (GRU) gen. Aleksandr Szlachturow powiedział, że Gruzja - podobnie jak przed wydarzeniami z sierpnia 2008 r. - nadal otrzymuje pomoc wojskową od państw NATO, Izraela i Ukrainy. O intensywnym dozbrajaniu Gruzji z zagranicy mówił też w listopadzie szef rosyjskiego Sztabu Generalnego gen. Nikołaj Makarow.
PAP, arb