Rosyjskie MSW poinformowało o zabiciu na Północnym Kaukazie islamskiego bojownika obwinianego o zamach w 2005 roku w Kabardo-Bałkarii, w którym zginęło ponad 100 ludzi.
Anzor Astermirow - wspólnik lidera bojowników Doku Umarowa - został zastrzelony przez siły bezpieczeństwa w środę w Nalczyku, stolicy Kabardo-Bałkarii na południu Rosji - podały miejscowe władze.
Według nich, pochodzący z Kabardo-Bałkarii Astemirow zginął podczas wymiany ognia z milicją, która próbowała go wylegitymować.
Astemirow był oskarżany o udział w zorganizowaniu w roku 2005 zmasowanego ataku rebeliantów na obiekty rządowe w Nalczyku. Według oficjalnych danych, w czasie dwudniowych walk śmierć poniosło 33 funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa, 12 cywilów i 92 rebeliantów.
Władze rosyjskie informują ostatnio o serii sukcesów w walce z bojownikami z regionów Północnego Kaukazu, w tym z Czeczenii, Inguszetii i Dagestanu.
PAP, im
Według nich, pochodzący z Kabardo-Bałkarii Astemirow zginął podczas wymiany ognia z milicją, która próbowała go wylegitymować.
Astemirow był oskarżany o udział w zorganizowaniu w roku 2005 zmasowanego ataku rebeliantów na obiekty rządowe w Nalczyku. Według oficjalnych danych, w czasie dwudniowych walk śmierć poniosło 33 funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa, 12 cywilów i 92 rebeliantów.
Władze rosyjskie informują ostatnio o serii sukcesów w walce z bojownikami z regionów Północnego Kaukazu, w tym z Czeczenii, Inguszetii i Dagestanu.
PAP, im