Szefowa tymczasowego rządu Kirgistanu Roza Otunbajewa oświadczyła w piątek, że nie przewiduje "żadnych negocjacji" z obalonym prezydentem Kurmanbekiem Bakijewem.
"Jakie to musiałby być warunki, by się podał do dymisji, kiedy ponad tysiąc patriotów zostało ofiarami" gwałtownych starć opozycji z siłami porządkowymi - powiedziała prasie Otunbajewa.
pap, em
W trakcie protestów antyrządowych w Kirgistanie i starć z milicją zginęło co najmniej 75 osób, a ponad tysiąc doznało obrażeń.
Bakijew w piątek oświadczył w wywiadzie dla AFP, że jest gotów wszystko negocjować z opozycją, poza własną dymisją.pap, em