Przyznanie Banderze tytułu Bohatera Ukrainy wywołało sprzeciw w Rosji oraz w Polsce, gdzie kierowana przez Banderę Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) i jej zbrojne ramię - Ukraińska Powstańcza Armia (UPA) - obarczane są odpowiedzialnością za prowadzone od wiosny 1943 roku czystki etniczne na ludności polskiej na Wołyniu i w Galicji Wschodniej. Decyzję Juszczenki w tej sprawie z inicjatywy polskich eurodeputowanych potępił także Parlament Europejski. Wskazał, że OUN kolaborowała z nazistowskimi Niemcami oraz wezwał nowego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza do "rozpatrzenia na nowo takich decyzji i potwierdzenia przywiązania Ukrainy do europejskich wartości".
Przeciwko rezolucji PE o Banderze wystąpiły rady obwodowe Ukrainy zachodniej oraz organizacje społeczno-polityczne. Apel w tej sprawie do przewodniczącego PE Jerzego Buzka podpisało także 100 deputowanych 450-osobowego parlamentu ukraińskiego. Część Ukraińców, szczególnie na zachodzie kraju, traktuje Banderę jako bohatera, który walczył o niepodległość państwa, a inna część - dotyczy to przede wszystkim wschodu - uważa go za nazistowskiego kolaboranta.
PAP, arb