Czeski prezydent Vaclav Klaus i rząd w Pradze ogłosili, że w dniu pogrzebu zmarłego tragicznie w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego będzie obowiązywała w Czechach żałoba narodowa.
- Prezydent i rząd zdecydowali również, że w dniu żałoby flagi państwowe na budynkach państwowych zostaną opuszczone do połowy masztu, a obywatele, wyrażając współczucie i solidarność z narodem polskim, uczczą pamięć ofiar minutą ciszy - poinformował rzecznik czeskiego MSZ Filip Kanda.
Już w dniu tragedii pod Smoleńskiem prezydent Klaus nakazał wywiesić na Hradczanach obok czeskiej flagi spowitą kirem flagę Polski. Kancelaria czeskiego prezydenta podała, że codzienna zmiana warty na Praskim Zamku do końca żałoby narodowej w Polsce odbywać się będzie w ciszy.
W najbliższy piątek o godzinie 10 rano w praskiej katedrze św. Wita odbędzie się msza w intencji ofiar katastrofy samolotu. Odprawi ją prymas Czech, arcybiskup Pragi Dominik Duka. Jak poinformowała agencja CzTK, uczestnictwo w nabożeństwie zapowiedzieli prezydent Klaus, premier Jan Fischer i ambasador RP w Pradze Jan Pastwa.PAP, arb