Europoseł zwrócił uwagę, że "odradza się dziś próba, są takie tendencje, by kierować Unią poprzez koncern kilku państw". Jego zdaniem, Polska jest postrzegana jako jeden z graczy, który "jeśli będzie sprytny, to uda mu się wejść do tego koncernu". - Paradoksalnie to najlepiej świadczy o tym, że Polska traktowana jest jako poważny polityczny partner w Europie - ocenił Kowal.
Jego zdaniem, najbardziej charakterystyczne dla postrzegania Polski i Polaków w Unii Europejskiej jest dziś przywiązanie do kwestii bezpieczeństwa energetycznego i do polityki wschodniej. - Myślę, że dla ludzi rozsądnych jest zrozumiałe, że Polska interesuje się tym co na wschodzie, bo każdy kraj w Unii interesuje się sąsiadami zewnętrznymi UE, którzy są mu najbliżsi - uważa Kowal. - Paradoksalnie tu więcej szkody czynią sami Polacy, którzy oskarżają się wzajemnie o to, że są antyrosyjscy - dodał europoseł PiS.
PAP, arb