Atak na meczet w Somalii. 20 osób nie żyje

Atak na meczet w Somalii. 20 osób nie żyje

Dodano:   /  Zmieniono: 
W dwóch wybuchach koło meczetu w stolicy Somalii Mogadiszu zginęło w sobotę co najmniej 20 osób, a rannych zostało kilkadziesiąt. Był to drugi w tym tygodniu atak na meczet przy placu Bakara w rejonie Mogadiszu kontrolowanym przez członków dwóch głównych somalijskich ugrupowań rebelianckich Hizbul Islam i Al-Szabab, powiązanej z Al-Kaidą. W meczecie Abdalla Szideje często przemawiają przedstawiciele Al-Szabab.
Według świadka wybuchów "ludzie leżeli jeden na drugim, część rannych, część zabitych". W jego ocenie zginęło 30 osób, a około setki zostało rannych. Dodał, że pojawili się uzbrojeni ludzie z Al-Szebab i otoczyli meczet. Nie jest jasne, kto stoi za zamachem, chociaż mieszkańcy przypuszczają, że doszło do niego w wyniku walk wewnętrznych między rebeliantami, usiłującymi obalić wspierany przez Zachód rząd.

Cześć świadków uważa, że celem zamachu był starszy rangą przywódca Szababów Fuad Mohamed Khalaf, znany także jako Fuad Shongole. Figuruje on na liście ludzi w Somalii objętych oenzetowskimi sankcjami. Według Rady Bezpieczeństwa ONZ Khalaf, który ma również szwedzkie obywatelstwo, zbierał fundusze dla Szababów i powiązany był z dwoma zamachami w stolicy w kwietniu 2008 roku.

PAP, arb