Hiszpański rząd zaprzeczył, jakoby jego szef miał zwierzyć się, że prezydent Nicolas Sarkozy zagroził wystąpieniem Francji ze strefy euro, aby przeforsować zaakceptowanie planu ratowania Grecji. Wiadomość, podaną przez "El Pais", zdementował też Berlin.
Piątkowa informacja madryckiego dziennika, jakoby na spotkaniu przywódców strefy euro, poświęconym pakietowi ratunkowemu dla Grecji, Sarkozy walił pięścią w stół i groził wycofaniem Francji z grona państw wykorzystujących unijną walutę, "jest pozbawiona wszelkich podstaw" - zapewniło "źródło zbliżone do urzędu premiera" Jose Luisa Rodriguza Zapatero, na które powołuje się agencja AFP.
"Nie wiem, czy prawdziwa jest ta informacja" na temat prezydenta Sarkozy'ego - odpowiedziała ze swej strony wicepremier Maria Teresa Fernandez de la Vega, zapytana przez AFP po zakończeniu posiedzenia hiszpańskiej Rady Ministrów.
Wcześniej rzeczniczka rządu Niemiec Sabine Heimbach zdecydowanie zaprzeczyła, jakoby Sarkozy groził wyjściem ze strefy euro. Rewelacje hiszpańskiego dziennika uznała za "całkowicie bezpodstawne".
Według piątkowego "El Pais", Sarkozy zażądał na spotkaniu w Brukseli 7 maja, żeby wszyscy zobowiązali się wesprzeć Grecję, "albo Francja ponownie rozważy swą pozycję w (strefie) euro". Miało to przełamać zwłaszcza opory Niemiec.
Madrycki dziennik powołał się na wypowiedź Zapatero, który w środę rozmawiał z członkami swojej partii; jego słowa przekazali podobno uczestnicy tego spotkania.
Inna osoba, obecna na spotkaniu Zapatero z członkami partii i zacytowana przez "El Pais" powiedziała: "W końcu Sarkozy zaczął walić pięścią w stół i grozić opuszczeniem strefy euro. (...) Zmusiło to (kanclerz Niemiec) Angelę Merkel do ustąpienia i osiągnięcia porozumienia".
Rzecznik premiera Hiszpanii potwierdził, że Zapatero spotkał się w środę z członkami partii socjalistycznej, ale nie poinformował, co na tym spotkaniu mówiono.
Unia Europejska i Międzynarodowy Fundusz Walutowy uzgodniły w zeszłym tygodniu pakiet ratunkowy dla Grecji wart 110 miliardów euro. Agencja Reutera odnotowuje, że Niemcy, które muszą wziąć na siebie znaczną część tego obciążenia, były temu planowi niechętne.
Według "El Pais" Zapatero powiedział członkom swej partii, że na spotkaniu w Brukseli Francja, Włochy i Hiszpania utworzyły wspólny front przeciwko Niemcom i że Sarkozy "posunął się do tego, że zagroził kanclerz Merkel złamaniem tradycyjnej osi francusko-niemieckiej".
Pałac Elizejski nie skomentował doniesień hiszpańskiej gazety.
PAP, im
"Nie wiem, czy prawdziwa jest ta informacja" na temat prezydenta Sarkozy'ego - odpowiedziała ze swej strony wicepremier Maria Teresa Fernandez de la Vega, zapytana przez AFP po zakończeniu posiedzenia hiszpańskiej Rady Ministrów.
Wcześniej rzeczniczka rządu Niemiec Sabine Heimbach zdecydowanie zaprzeczyła, jakoby Sarkozy groził wyjściem ze strefy euro. Rewelacje hiszpańskiego dziennika uznała za "całkowicie bezpodstawne".
Według piątkowego "El Pais", Sarkozy zażądał na spotkaniu w Brukseli 7 maja, żeby wszyscy zobowiązali się wesprzeć Grecję, "albo Francja ponownie rozważy swą pozycję w (strefie) euro". Miało to przełamać zwłaszcza opory Niemiec.
Madrycki dziennik powołał się na wypowiedź Zapatero, który w środę rozmawiał z członkami swojej partii; jego słowa przekazali podobno uczestnicy tego spotkania.
Inna osoba, obecna na spotkaniu Zapatero z członkami partii i zacytowana przez "El Pais" powiedziała: "W końcu Sarkozy zaczął walić pięścią w stół i grozić opuszczeniem strefy euro. (...) Zmusiło to (kanclerz Niemiec) Angelę Merkel do ustąpienia i osiągnięcia porozumienia".
Rzecznik premiera Hiszpanii potwierdził, że Zapatero spotkał się w środę z członkami partii socjalistycznej, ale nie poinformował, co na tym spotkaniu mówiono.
Unia Europejska i Międzynarodowy Fundusz Walutowy uzgodniły w zeszłym tygodniu pakiet ratunkowy dla Grecji wart 110 miliardów euro. Agencja Reutera odnotowuje, że Niemcy, które muszą wziąć na siebie znaczną część tego obciążenia, były temu planowi niechętne.
Według "El Pais" Zapatero powiedział członkom swej partii, że na spotkaniu w Brukseli Francja, Włochy i Hiszpania utworzyły wspólny front przeciwko Niemcom i że Sarkozy "posunął się do tego, że zagroził kanclerz Merkel złamaniem tradycyjnej osi francusko-niemieckiej".
Pałac Elizejski nie skomentował doniesień hiszpańskiej gazety.
PAP, im