Armia amerykańska wszczęła śledztwo w sprawie śmierci co najmniej trzech afgańskich cywilów, w którą zamieszani są żołnierze USA - poinformowały źródła wojskowe w Kabulu. "Są także podejrzenia o posiadanie narkotyków, napaść i spiskowanie" - głosi oświadczenie armii. Podkreślono jednak, że na razie nikomu nie postawiono zarzutów, a jeden żołnierz jest w areszcie.
Śledztwo prowadzone jest w Afganistanie i żołnierze USA nim objęci są obecnie na terytorium tego kraju. Źródła wojskowe nie ujawniły danych żołnierzy i ofiar ani okoliczności zdarzenia.
Amerykańscy żołnierze, których jest w Afganistanie 140 tysięcy, byli wielokrotnie krytykowani przez organizacje praw człowieka i Afgańczyków za maltretowanie cywilów i torturowanie jeńców. Waszyngton wielokrotnie zapewniał, że zmniejszenie liczby ofiar cywilnych podczas operacji w Afganistanie jest priorytetem oddziałów międzynarodowych.
PAP, arb