Grupa zamaskowanych napastników zaatakowała w niedzielę obóz dla dzieci prowadzony przez ONZ w Strefie Gazy. Do incydentu doszło po tym, jak islamscy fundamentaliści oskarżyli światową organizację o promowanie niemoralności w religijnie konserwatywnym obszarze kontrolowanym przez Hamas.
Ibrahim Elewa, pracownik ochrony pełniący akurat dyżur w trakcie incydentu, powiedział, że ataku dokonała grupa około 20 mężczyzn. Niektórzy z nich byli uzbrojeni w karabiny. Napastnicy zniszczyli duże plastikowe namioty i spalili spiżarnie na terenie obozu, na który miały przyjechać tysiące dzieci.
Dwa dni przed atakiem nieznane dotychczas ugrupowanie ekstremistyczne „Wolni z Ojczyzny" wydało oświadczenie krytykujące organizatora obozu Agencję ONZ do Spraw Pomocy Uchodźcom Palestyńskim za „nauczanie dziewcząt sprawności, tańczenia i niemoralności”. Dyrektor operacyjny działającego pod egidą ONZ organizatora obozu John Ging powiedział: - Nie mam wątpliwości, że to był wandalizm połączony z pewnym stopniem ekstremizmu. To jest atak na szczęście dzieci.
W ostatnich miesiącach w Strefie Gazy nasiliły się ataki fundamentalistów islamskich, których idea globalnej i świętej wojny przeciw Zachodowi jest sprzeczna z nacjonalistycznymi celami Hamasu. Rzecznik prasowy Hamasu w Strefie Gazy Taher al-Nono potępił atak i obiecał, że jego organizacja postara się schwytać napastników.
Reuters, KK
Dwa dni przed atakiem nieznane dotychczas ugrupowanie ekstremistyczne „Wolni z Ojczyzny" wydało oświadczenie krytykujące organizatora obozu Agencję ONZ do Spraw Pomocy Uchodźcom Palestyńskim za „nauczanie dziewcząt sprawności, tańczenia i niemoralności”. Dyrektor operacyjny działającego pod egidą ONZ organizatora obozu John Ging powiedział: - Nie mam wątpliwości, że to był wandalizm połączony z pewnym stopniem ekstremizmu. To jest atak na szczęście dzieci.
W ostatnich miesiącach w Strefie Gazy nasiliły się ataki fundamentalistów islamskich, których idea globalnej i świętej wojny przeciw Zachodowi jest sprzeczna z nacjonalistycznymi celami Hamasu. Rzecznik prasowy Hamasu w Strefie Gazy Taher al-Nono potępił atak i obiecał, że jego organizacja postara się schwytać napastników.
Reuters, KK