W Vulcanie służyło do tej pory wspólnie z Amerykanami kilkudziesięciu polskich żołnierzy z zespołu doradczo-szkoleniowego zwanego potocznie "omletem" od skrótu OMLT - (Operational Mentor and Liaison Team). OMLT odpowiada przede wszystkim za szkolenie afgańskiego wojska. Po tym jak bazę opuszczą amerykańscy żołnierze, by realizować zadania w innym rejonie, obsada polskich wojskowych w Vulcanie zostanie zwiększona. Pod koniec kwietnia w Afganistanie swoje obowiązki oficjalnie przejęła siódma zmiana polskiego kontyngentu. Docelowo Polaków będzie tam 2600 i kolejnych 400 w odwodzie w kraju. Dowodzi nimi gen. Andrzej Przekwas.
Główne założenia strategii dalszego zaangażowania Polski w operacji ISAF zakładają okresowe zwiększenie polskiego kontyngentu i dozbrojenie żołnierzy, intensyfikację szkolenia afgańskiego wojska i policji, wsparcie lokalnej administracji, zapewnienie bezpieczeństwa miejscowej ludności oraz dodatkową pomoc humanitarną i rozwojową.
W dokumencie zapisano, że celem operacji jest osiągnięcie stanu, w którym legalne afgańskie władze będą w stanie samodzielnie zapewnić "akceptowalny" poziom bezpieczeństwa wewnętrznego oraz zagwarantować przestrzeganie i egzekwowanie prawa oraz dostęp do opieki zdrowotnej, edukacji i pomocy socjalnej. Cel ten ma zostać osiągnięty w trzech etapach. Pierwszy, zaplanowany na lata 2009-2010 zakłada "zwiększenie swobody operacyjnej w prowincji Ghazni". Drugi etap, przewidziany na lata 2011-2012 to czas "stabilizacji prowincji", a trzeci - "stopniowe przekazywanie odpowiedzialności i wycofywanie sił".PAP, arb