Siedem osób zginęło, a 18 zostało rannych na skutek dwóch zamachów bombowych w niedzielę w Bagdadzie.
Sześć osób poniosło śmierć, a 15 odniosło obrażenia, gdy zamachowiec podjechał samochodem wyładowanym środkami wybuchowymi do funkcjonariuszy zgromadzonych przed posterunkiem policji - poinformowało źródło w irackim MSW.
Do zamachu doszło w momencie, gdy policjanci zmieniali się na dyżurze przy posterunku w zamieszkanej głównie przez szyitów dzielnicy Amil w południowo-zachodniej części Bagdadu.
Drugi zamach przeprowadzono w śródmiejskiej dzielnicy Alawi. Bomba podłożona pod samochód zabiła kierowcę i raniła trzech pasażerów.
Do obu eksplozji doszło podczas godzin szczytu.pap, em